Opolska prokuratura rejonowa powołała specjalistę, który sprawdzi, czy feralny przejazd kolejowo-drogowy w Schodni pod Opolem został dobrze zbudowany.
- Biegły jest wytypowany, czekamy na jego opinię - mówi prokurator Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Dopiero po jej uzyskaniu będziemy stawiać ewentualne zarzuty.
Śledczy postanowili powołać biegłego po lekturze raportu Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych. Choć napisane jest w nim, że kierowca ciągnika siodłowego z naczepą, na której przewoził inną ciężarówkę, wjechał na drogę i przejazd, na które nie powinien, to komisja wskazuje też na kilka innych nieprawidłowości i uchybień związanych z infrastrukturą drogową i kolejową na feralnym przejeździe w Schodni.
Jedną z nich jest niewłaściwy profil przejazdu. W związku z przebudową i przystosowaniem linii kolejowej Opole - Lubliniec do dużych prędkości, zmieniony został profil toru, a to przy jednoczesnym braku zmiany geometrii drogi dojazdowej do przejazdu, spowodowało powstanie załomu, na którym 7 kwietnia ubiegłego roku zawisła naczepa ciężarówki, a chwilę potem uderzył w nią z prędkością prawie 120 km/h pociąg Pendolio relacji Opole - Warszawa.
Ranne zostały wówczas 24 osoby, większość urazów spowodowały spadające walizki.
Przeczytaj też: Wypadek pendolino w Schodni pod Ozimkiem. Pociąg zderzył się z ciężarówką
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?