Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarosław Pilc: Do komisji społecznej "Troska i Solidarność" zgłosiły się ofiary księży-pedofili

Piotr Guzik
Jarosław Pilc mówi o pracach komisji "Troska i Solidarność"
Jarosław Pilc mówi o pracach komisji "Troska i Solidarność" Piotr Guzik
- W tydzień po utworzeniu komisji "Troska i Solidarność" mającej przeciwdziałać pedofilii wśród księży z Diecezji Opolskiej przygotowaliśmy kilkadziesiąt pytań do tutejszej kurii na ten temat. Zgłosiło się też do nas trzech mężczyzn, którzy twierdzą, że padli ofiarą księży-pedofili - mówi Jarosław Pilc, przewodniczący komisji.

- Zgłoszenia od tych osób zostały przekazane biskupowi. Nie przekazaliśmy ich natomiast organom ścigania, bowiem nie posiadamy wystarczających informacji od tych osób - tłumaczy Jarosław Pilc, który oprócz przewodniczenia komisji jest też kandydatem na radnego Opola z listy komitetu SLD.

Komisja "Troska i Solidarność" została powołana przed tygodniem. Jak tłumaczyli jej twórcy, zadaniem komisji jest przeciwdziałanie wykorzystywaniu seksualnemu dzieci przez duchownych z Diecezji Opolskiej. Argumentowali, że problem księży wykorzystujących seksualnie dzieci to nie wewnętrzna sprawa Kościoła, bowiem skutki problemu bardzo silnie odbijają się społecznie.

- Dzisiaj przekazujemy listę kilkudziesięciu pytań w przedmiocie działań komisji. Chcemy wiedzieć, czy prowadzone są jakiekolwiek statystyki jeśli chodzi o zjawisko pedofilii wśród duchownych, czy prowadzone są archiwa w tym temacie i czy biskup opolski zamierza je upublicznić - wylicza Jarosław Pilc.

- Pytamy też o mechanizmy, reguły postępowania w sytuacji, gdy zgłasza się osoba poszkodowana, molestowana przez księdza. Chcemy wiedzieć, jaki jest tryb postępowania w takich przypadkach, czy ksiądz biskup zgłaszał już prokuraturze takie sytuacje, czy sam stara się w tych kwestiach rozstrzygać, czy też pozostawia to organom ścigania. Pytamy też o to, ilu księży było przeniesionych do innych parafii bądź wykluczonych z duchowieństwa z uwagi na podejrzenia bądź stwierdzone zachowania pedofilskie - mówi Jarosław Pilc.

Przewodniczący komisji "Troska i Solidarność" zaznacza, że w piśmie kierowanym do biskupa Andrzeja Czai, ordynariusza Diecezji Opolskiej, oprócz pytań pojawiają się też informacje o genezie jej powołania oraz apel o podjęcie współpracy w temacie przeciwdziałania pedofilii w Kościele.

W poniedziałek biskup Czaja w rozmowie z Radiem Doxa stwierdził, że do tej pory nikt z komisji się do niego nie zgłosił. Jarosław Pilc odpiera, że stało się tak, ponieważ komisja dopiero niedawno sformułowała swoje pytania. Jednocześnie zaznacza, że sam nie daje biskupowi określonego czasu na odpowiedź na zadanie pytania.

- Rozczaruję osoby o zacięciu antyklerykalnym, bowiem naszą intencją nie jest uderzanie w Kościół. Liczymy na to, że naszymi działaniami wspomożemy tę instytucję i poprawimy jej kondycję. Osobiście bardzo cenię biskupa Andrzeja Czaję. Stąd liczę na to, że będziemy współpracować - stwierdza.

Jarosław Pilc zapowiada, że otwarte posiedzenie komisji społecznej "Troska i Solidarność" planowane jest na 10 października.

Przypomnijmy, że przed tygodniem ks. Sylwester Pruski, delegat biskupa opolskiego ds. ochrony dzieci i młodzieży, w reakcji na powołanie komisji mówił, że Kościół działa w problemowej kwestii i działania te nie są ukrywane. - Każde podejrzenie przestępstwa seksualnego jest rozpatrywane i jesteśmy zobowiązani informować organy ścigania o takich przypadkach - zaznaczał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jarosław Pilc: Do komisji społecznej "Troska i Solidarność" zgłosiły się ofiary księży-pedofili - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto