Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Goncalo Feio - nowy trener Legii Warszawa: "Jestem człowiekiem, który popełnił błędy"

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
materiały prasowe
Goncalo Feio, nowo mianowany trener Legii Warszawa, otwarcie mówi o swojej mrocznej przeszłości i błędach, które popełnił. Portugalczyk, który podpisał umowę do końca przyszłego sezonu, jest zdeterminowany, aby udowodnić swoją wartość i pomóc drużynie odzyskać formę.

Goncalo Feio o Legii Warszawa: Ogromne wyróżnienie i odpowiedzialność

Goncalo Feio, 34-letni Portugalczyk, który prawie dekadę temu rozpoczynał karierę jako trener Akademii w Legii Warszawa, mówi o swoim powrocie do klubu z wielkim szacunkiem i radością.

- Spotkałem się dzisiaj z ludźmi Legii, których nie widziałem chyba z osiem lat, ale z którymi podzieliłem moje pierwsze pięć lat w Polsce, gdy byłem w Akademii. Rozmawiałem z ludźmi zajmującymi się murawą, pracownikami administracji, też z piłkarzem Bartkiem Kalinkowskim. Wielu z nich wspomniało moje słowa, że pracuję po to, by być pierwszym trenerem Legii - powiedział Feio. Nowe wyzwanie nazwał "ogromnym wyróżnieniem", ale i "odpowiedzialnością".

Feio, chcąc podziękować za nadane mu zaufanie, wspomniał prezesowi Mioduskiemu, Herrze, dyrektorowi Zielińskiemu oraz swojemu agentowi. Wyraził również wdzięczność dla klubów i trenerów, z którymi miał okazję pracować przez ostatnie lata. "Dzięki nim mogłem się rozwijać" - podkreślił Feio, po czym wymienił Henninga Berga, Stanislawa Czerczesowa, Kiko Ramireza, Marka Papszuna oraz Motor Lublin. "Ten klub dał mi szansę w roli pierwszego trenera. Bez tego bym się tutaj nie znalazł" - zaznaczył.

Goncalo Feio o rzuceniu tacą w prezesa Motoru Lubin

Portugalski trener nie unikał trudnych tematów podczas konferencji prasowej. Przyznał się do swojego skandalicznego incydentu, który miał miejsce w Motorze Lublin, gdzie rzucił tacą w prezesa klubu i zaatakował słownie rzeczniczkę. - Jestem człowiekiem, który popełnił błędy w tym jeden duży. Nie zmienię ani nie ucieknę od tego. Poniosłem różne konsekwencje. Natomiast jestem tym, który wyciąga wnioski. Chcę udowodnić swoim zachowaniem, że ludzie potrafią się zmieniać - powiedział dzisiaj Feio zanim dziennikarze zdążyli o to zapytać.

Mimo swojej burzliwej przeszłości, Feio jest zdeterminowany, aby skupić się na przyszłości i dążyć do doskonałości. "Najpierw wymagam od siebie, potem od innych. Lepszym można być w każdym obszarze. Jestem trenerem wymagającym, który chce wygrywać. Chcę być lepszy, ale chcę by wszyscy dookoła też. Dlatego żeby tak się stało, muszę dawać przykład. Moja historia może inspirować; że ciężką pracą w Akademii można dojść do pierwszej drużyny (...) Jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem. W przeszłość patrzę z dumą, patrząc na to co robiłem. Wiem jednak, że w życiu najważniejsze jest to, co przed nami. Od tego momentu skupiam się więc tylko na pracy dla Legii Warszawa" - zaznaczył Goncalo Feio.

Mimo, że Feio jest jeszcze młodym trenerem, jego doświadczenie i determinacja mogą przynieść Legii Warszawa wiele sukcesów. Jego największym osiągnięciem do tej pory jest awans do 1 ligi z klubem Motor Lublin.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto