Incydent w tramwaju - relacja świadków
Podczas sobotniego popołudnia w centrum Bydgoszczy doszło do zdarzenia, które mogło mieć tragiczne skutki. Kobieta wraz ze swoim 7-letnim wnukiem czekała na przystanku na przyjazd tramwaju. Kiedy pojawił się tramwaj, chłopiec zdążył wejść, ale starsza pani już nie. "Chłopcem zaopiekowali się obcy pasażerowie, którzy wysiedli z nim na następnym przystanku i moja mama do nich doszła" - opowiada mama chłopca.
Motornicza, kiedy zwrócono jej uwagę na to, że babcia nie zdążyła wsiąść do tramwaju, miała stwierdzić, że jej się spieszyło.
"Babcia z wnuczkiem czekali na tramwaju na przystanku, nie podbiegli do niego w ostatniej chwili, więc nie było tak, że nie zdążyli" - dodaje matka chłopca.
Reakcja MZK w Bydgoszczy
Miejskie Zakłady Komunikacyjne w Bydgoszczy podjęły działania wyjaśniające incydent. "Nagrania monitoringu z tramwaju potwierdzają relację pasażerki" - wskazuje Piotr Bojar, prezes bydgoskiej spółki MZK. "Na podstawie nagrań z monitoringu należy wnioskować, że brak jest jakiegokolwiek czynnika, który powodowałby rozproszenie uwagi motorniczej. Wsiadanie następowało pierwszymi drzwiami. Kierownik działu eksploatacji tramwajów otrzymał polecenie wyjaśnienia sytuacji z motorniczą i zdyscyplinowania jej, aby jednak zwrócić szczególną ostrożność w przypadku nieletnich pasażerów podróżujących pod opieką."
Podobne sytuacje w kujawsko-pomorskim
To nie jest pierwszy taki incydent w województwie kujawsko-pomorskim. Wcześniej było głośno o sytuacji, kiedy matka z dzieckiem w wózku wysiadała z autobusu, a kierowca zamknął drzwi i ruszył. Wózek miał wgniecenia, ale na szczęście dziecku nic się nie stało. Innym razem, pasażer został zatrzaśnięty w drzwiach autobusu. Autobus ruszył i ciągnął poszkodowanego przez kilkanaście metrów po asfalcie. Kierowca później twierdził, że nie zauważył nikogo w lusterkach i tego, że nie wszyscy zdążyli wsiąść i wysiąść.
Prawa pasażerów - skargi
Pasażerowie mają prawo do złożenia skargi na kierowcę bądź motorniczego. Skargi są przyjmowane zazwyczaj w biurach obsługi pasażerów lub ich odpowiednikach. Wyznaczeni pracownicy poszczególnych wydziałów także przyjmują petentów w sprawach skarg i wniosków w wyznaczone dni tygodnia.
"Złożyłam skargę na motorniczą. Czekam na wiadomość, jakie pani poniesie konsekwencje" - kończy mama 7-letniego chłopca, który został sam w tramwaju w Bydgoszczy.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?