Alkohol na terenie Bulwarów Nadodrzańskich można spożywać od 2018 roku, w okresie od początku maja do końca września. Stężenie alkoholu w napoju nie może jednak przekraczać 12 proc. Regulacje te bazują na bazie przepisów umożliwiających samorządom wprowadzenia stref, w których nie obowiązuje zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych.
Policja chce, aby te możliwość zawiesić w związku z epidemią. W piśmie przysłanym do ratusza z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu wskazano, że brak takiego zakazu może sprzyjać rozprzestrzenianiu koronawirusa.
Mundurowi wskazują, że na bulwarach może dochodzić do grupowania ludzi, którzy dodatkowo nie będą przestrzegali obecnych regulacji, nakazujących zakrywanie ust i nosa oraz trzymanie minimum dwumetrowego od drugiej osoby.
- Nasz wniosek do urzędu miasta Opola wynika z troski o zdrowie i bezpieczeństwo obywateli - argumentował Karol Brandys z biura prasowego KWP.
"Ponownie zapytać policję o zasadność"
Pismo z policji trafiło do urzędu miasta dzień przed kwietniową sesją i nie znalazło się w jej programie. Projekt uchwały w sprawie wprowadzenia zakazu spożywania alkoholu na Bulwarach Nadodrzańskich ma być głosowany na sesji pod koniec maja.
- O ile w kwietniu ten ruch może miałby jeszcze sens. Ale teraz, kiedy rząd luzuje obostrzenia mające ograniczać rozprzestrzenianie koronawirusa, kiedy działalność wznowiły restauracje czy zakłady fryzjerskie, trzeba przeanalizować, na ile wniosek policji jest jeszcze zasadny - mówi Piotr Mielec, przewodniczący klubu radnych prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.
- Będę jeszcze rozmawiał na ten temat z prezydentem Opola. Myślę też, że ratusz powinien skonsultować sprawę z policją, czy ta podtrzymuje swój wniosek - uważa Piotr Mielec.
KO: Potrzebne statystyki
Przemysław Pospieszyński, lider klubu Koalicji Obywatelskiej, chciałby, aby policja swój wniosek poparła statystykami dotyczącymi interwencji na Bulwarach Nadodrzańskich związanymi z brakiem przestrzegania obostrzeń.
- Osobiście nie miałem sygnałów na temat gromadzenia się tam dużych grup ludzi czy łamania przepisów. Jeśli jednak dochodziłoby tam do takich sytuacji, to warto się zastanowić nad czasowym zawieszeniem dopuszczania spożywania alkoholu nad Odrą - stwierdza.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?