Samorządowcy od dłuższego czasu alarmują, że weto oznacza poważne problemy. Niedawno prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski wskazywał, że weto oznacza nie tylko zatrzymanie wieloletniego unijnego budżetu, ale i zatrzymanie środków pomocowych na blisko 800 miliardów złotych na poprawę kondycji gospodarki nadwątlonej przez epidemię koronawirusa.
- To pokazuje, jak złe perspektywy rysują się przed samorządami. Jak nie będzie dotacji unijnych, to nie będzie inwestycji. Wobec rosnących kosztów energii, pracy, materiałów budowlanych, przy jednoczesnym obniżaniu dochodów samorządom, sami ich nie udźwigniemy. W perspektywie oznacza to likwidację wielu miejsc pracy oraz powrót do kryzysu z lat 80. - podkreślał Arkadiusz Wiśniewski.
Prezydent Opola wskazywał, że od początku obecności Polski w Unii Europejskiej, stolica regionu pozyskała 1 miliard złotych na dofinansowanie szeregu inwestycji.
Marszałek Andrzej Buła wylicza, że od 2004 roku w woj. opolskim zrealizowano projekty warte 24 miliardy złotych, z czego 14 miliardów złotych stanowiło dofinansowanie z Unii Europejskiej.
- Dlatego dziwnym jest, że ambicje polityków, ich wewnętrzna walka o wpływy w obozie prawicy, sprawia, że przestaje się myśleć o mieszkańcach, którzy na co dzień korzystają z projektów realizowanych z pomocą UE - stwierdza.
W galerii przypominamy największe i najważniejsze inwestycje zrealizowane w regionie w ostatnich latach ze wsparciem dotacji unijnych. Mając na uwadze wymiar wsparcia, bez tych pieniędzy wiele z nich najpewniej bez niego nie zostałoby zrealizowanych.
Czego mogłoby nie być w województwie opolskim bez dotacji z UE?
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?