Odnowiony fragment murów obronnych Opola wraz z basztą w okolicy katedry udostępniono wiosną 2009 roku, po dwóch latach prac wartych około 1,2 mln zł. Od tego czasu była to jedna z atrakcji miasta, szczególnie podczas Dni Opole, kiedy swoje turnieje urządzało tam Opolskie Bractwo Rycerskie.
Wiosną tego roku zakazano jednak wstępu na mury obronne. Drewno nie było odpowiednio zabezpieczone i zmurszało. Stan podestu stał się na tyle zły, że zdecydowano o tym, by nie wpuszczać na niego mieszkańców i turystów. Wiązało się to też z brakiem dostępu do baszty na murach.
W poniedziałkowy poranek blokada mająca uniemożliwiać wejście na mury leżała wywrócona. Na murach leżą butelki po alkoholu. Widać też naruszone drewniane elementy.
Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik ratusza, informuje że blokadę wejścia na podest na murach miejskich zerwały podmuchy wiatru. - Jest w trakcie naprawy - mówi.
Katarzyna Oborska-Marciniak przyznaje, że kładka w obecnym stanie nie nadaje się do chodzenia.
- Ale to się zmieni. Cała jej drewniana część jest przewidziana do wymiany. Posiadamy już dokumentację techniczną i czekamy na pozwolenie budowlane. Gdy je otrzymamy, ogłosimy przetarg na remont konstrukcji - zapowiada.
Pani rzecznik nie informuje jaka szacunkowa jest wysokość kosztów remontu. - Przewidujemy, że pochłonie on ponad 100 tys. zł - mówi.
Przypomnijmy, że ratusz remont konstrukcji zapowiadał już wiosną, krótko po jej zamknięciu. Wtedy uzasadniano to oczekiwaniem na zgodę konserwatora zabytków.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?