Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karate - sztuka walki z Okinawy

Ireneusz Ziętek
Karate to dyscyplina, która, według naukowych badań, obok pływania najwszechstronniej rozwija organizm. Podczas treningów kształtowane są takie cechy motoryczne, jak siła, szybkość i wytrzymałość.

Karate to dyscyplina, która, według naukowych badań, obok pływania najwszechstronniej rozwija organizm. Podczas treningów kształtowane są takie cechy motoryczne, jak siła, szybkość i wytrzymałość. Bardzo dużą uwagę zwraca się na ćwiczenia rozciągające i poprawę zakresu ruchomości stawów. Poza tam karate jest sportem symetrycznym, to znaczy równomiernie kształtującym prawą i lewą stronę naszego ciała oraz idealnie rozwijającym koordynację ruchową.

Dla kogo jest karate? Dla każdego, bez względu na wiek i stopień sprawności fizycznej. Jak mówi Kyoshi Kenyu Chinen, 9 dan, szef Okinawa Shorin-ryu Karate i Kobudo w Europie, każdy znajduje w sztuce karate coś dla siebie i w tym dąży do perfekcji. Jednego interesuje walka, umiejętność samoobrony i rywalizacja, innego kata, doskonalenie techniczne, a jeszcze innego aspekt duchowy i kształtowanie charakteru. I każdy znajdzie to właśnie w sztuce karate.

Sprawność staruszków

Charakterystyką treningów shorin-ryu w Polsce, podobnie jak na Okinawie, jest prowadzenie zajęć w małych grupach: 10-15 osób, gdyż praca w większych grupach nie gwarantuje oczekiwanych efektów. Podejście instruktora jest indywidualne do każdego ćwiczącego, zgodne z jego sprawnością i oczekiwaniami. Instruktor musi mieć czas dla każdego, aby skorygować błędy i wytłumaczyć ewentualne wątpliwości. W liczniejszych grupach jest to niemożliwe, ponieważ uczestnik zajęć nie zobaczy wszystkiego i tylko będzie utrwalał błędy.

W karate nie ma żadnych ograniczeń wiekowych. W klubie prowadzonym przeze mnie najmłodszy uczestnik zaczynał w wieku 3,5 lat, a najstarszy miał 59. Na Okinawie większość ćwiczących to dorośli, 40- i 50-latkowie, ale są i starsi. Ich sprawność nie ustępuje młodzieży. W Europie kluby opierają się głównie na dzieciach, a dorośli stanowią znikomy procent. Wynika to z podejścia do treningu i stereotypowej opinii, że karate jest dla młodych i wysportowanych.

Pewność siebie

Mistrz z Okinawy, Kenyu Chinen, twierdzi, że "prawdziwe karate zaczyna się po trzydziestce". Wtedy człowiek jest dojrzały i na sztukę karate patrzy ze zrozumieniem.

Podstawą treningów karate jest podział na grupy wiekowe, to znaczy na dzieci, młodzież i dorosłych. Inne jest przecież podejście do dzieci, a zupełnie inaczej rozmawia się z dorosłymi. Tego typu metody są sprawdzone od wielu lat i przynoszą najlepsze efekty. Dzieciom proponowane są zajęcia w celu poprawy ogólnej sprawności, koordynacji i gibkości. Uzupełniają one zajęcia wychowania fizycznego. Młodzież na zajęciach nabiera pewności siebie, poprawia siłę i wytrzymałość, wyładuje frustracje i nadmiar energii, dzięki czemu nie jest agresywna w szkole i na ulicy. Kobiety z kolei poprawiają sylwetkę, sprawność, nabierają umiejętności samoobrony. Dorośli podtrzymują sprawność, kondycję i zrzucają zbędne kilogramy.

Księża też trenują

Na zajęcia coraz częściej przychodzą biznesmeni - dla odreagowania stresu, poprawy koncentracji i sprawności umysłowej. W treningach karate prowadzonych w naszym klubie biorą udział również policjanci, pracownicy ochrony i księża. Na zajęcia karate i kobudo przychodzą ponadto adepci innych sztuk walki (na przykład ju-jitsu), żeby uzupełnić znane im systemy walki.

Karate to także aspekty zdrowotne, szczególnie dla tych, którzy prowadzą siedzący tryb życia i większość czasu spędzają przed komputerem, telewizorem lub w samochodzie. Wpływ na zdrowie zauważyli już mistrzowie na początku XX wieku, m.in. Anko Itosu, który stwierdził: - Osoby ćwiczące karate cieszą się długim życiem. Dzieje się tak, ponieważ trening karate wzmacnia mięśnie, wspomaga organy trawienne oraz wzmacnia system obiegu krwi.

Sport dla wszystkich

Jednym słowem karate to sport dla wszystkich, a regularne treningi pozwalają zachować sprawność fizyczną do późnej starości. Mistrz Choshin Chibana z Okinawy (1885-1969) zanotował w 1963 roku: "Powinieneś jak najlepiej się rozwinąć, zanim osiągniesz 50 lat. Po osiągnięciu tego wieku twoje ciało w sposób naturalny zacznie podupadać, więc będziesz musiał odpowiednio zmodyfikować treningi. Jeżeli wciąż będziesz ćwiczył codziennie, nie zmarniejesz tak bardzo. Zauważyłem u siebie lekkie osłabienie około 50-tki, ale wydaje mi się, że nie było to zbyt widoczne jeszcze w ciągu następnych 10 lat. Nie można oczywiście na to wszystko zbyt wiele poradzić, jednak kontynuując trening, nie postarzejesz się tak gwałtownie, nawet pomiędzy 70 a 80 rokiem życia. Trenuj więc ciągle".

Więcej szczegółów na stronach internetowych: www.okinawakarate.pl, www.osukai.com, www.dojo.pl, www.best-dojo.com, www.okinawa.com, www.okinawa-karate.jp

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto