W soboty i niedziele opolanie bardzo chętnie korzystają z walorów Bulwarów Nadodrzańskich oraz Wyspy Bolko. Ze względu na małą liczbę miejsc do parkowania na Pasiece, kierowcy zostawiają swoje auta na chodnikach, często ignorując przy tym znaki zakazu.
- To nasz koszmar w sezonie letnim - żali się pan Jan, mieszkaniec ulicy Pasiecznej. - Nieraz dosłownie nie możemy ani wyjechać, ani wyjść z domu. Bezmyślni kierowcy zastawiają nasze bramy, w nosie mają też pieszych, którzy często muszą chodzić ulicą, bo chodnikiem nie sposób przejść, ani przejechać z dzieckiem w wózku.
O interwencję w tej sprawie poprosiliśmy opolskich strażników miejskich. Ci zapowiadają, że mieszkańcy Pasieki nie będą pozostawieni sami sobie.
- Znając specyfikę parkowania pojazdów na wyspie Pasiece i występujących tam wykroczeń, strażnicy będą częściej kontrolowali tę część naszego miasta, szczególnie w soboty i niedziele - zapowiada Krzysztof Maślak, komendant Straży Miejskiej w Opolu. - Wszystko po to, by wyeliminować niewłaściwe zachowanie kierowców, pozostawiających pojazdy w miejscach zabronionych.
Komendant apeluje
Za pośrednictwem Nowej Trybuny Opolskiej komendant Maślak zwrócił się z apelem do kierowców. - Parkując miejmy na uwadze przede wszystkim pieszych, dla których chodnik to droga komunikacyjna - podkreśla komendant. - Parkujmy w miejscach wyznaczonych, wówczas nie będziemy narażeni na grzywnę, którą zawsze możemy spożytkować na rzeczy przyjemne, a do takich kilkusetzłotowy mandat karny z pewnością nie należy - podsumowuje Krzysztof Maślak.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?