Pierwszy mężczyzna jechał 107 km/h w miejscu, gdzie dozwolona prędkość to 50 km/h. Swoją brawurową jazdę 41-letni kierowca mitsubishi tłumaczył, mówiąc, że spieszy się do pracy.
Natomiast 23-letni kierowca bmw na jednej z miejskich dróg, gdzie obowiązuje ograniczenie do 40 km/h, pędził 93 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość o 53 km/h.
Nadmierna prędkość jest jedną z przyczyn tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Dlatego żadne tłumaczenie nie usprawiedliwia kierowców, którzy łamią prawo drogowe. Zanim naciśniesz nogę na gaz pamiętaj, że Ty i twoi bliscy życie macie tylko jedno. - przestrzega brzeska policja.
Obaj kierowcy stracili uprawnienia do kierowania na 3 miesiące oraz zostali ukarania wysokimi mandatami. Dodatkowo na ich konto wpłynęło aż 10 pkt karnych.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?