O nocnym zdarzeniu - z soboty na niedzielę - głośno było w ostatnich dniach w Budzyniu. Mówiono o reanimacji mężczyzny oraz o całonocnej akcji policyjnej. Sprawdziliśmy co tam się wydarzyło.
Około 1 w nocy z soboty na niedzielę (z 11 na 12 maja) na telefon alarmowy zadzwonił mieszkaniec Budzynia, który twierdził, że dzień wcześniej spadło na niego drzewo i źle się czuje. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Kiedy ratownicy nim się zajęli, policjanci zaczęli sprawdzać jego tożsamość. Okazało się, że ma do odbycia karę więzienia. Nie jest to jakiś wielki wyrok - zaledwie 7 dni, ale ponieważ mężczyzna nie zgłosił się do jej odbycia, został zatrzymany.
Oni dostali się do Europarlamentu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?