Znakomicie rozpoczęły się dla reprezentantów Polski mistrzostwa świata do lat 21 w siatkówce plażowej w Mysłowicach. We wczorajszych kwalifikacjach zarówno para Piotr Marciniak/Krzysztof Orman, jak i Karolina Sowała/Karolina Michałkiewicz wywalczyli awans do turnieju głównego. Ze względu na ilość par (25 wśród pań i 22 wśród mężczyzn, awansowały po 4 najlepsze) mecze - w systemie przegrywający odpada - toczono nawet w ulewnym deszczu, ale dla biało-czerwonych i tak nad kąpieliskiem "Słupna" zaświeciło słońce.
Polacy zaczęli od gładkiego zwycięstwa 2: 0 nad Wenezuelczykami Del Nogal/Poletto, dziewczyny natomiast w pierwszej rundzie miały wolny los. - To wcale nie było dla nas korzystne, bo nie byłyśmy rozgrzane. Nasze rywalki miały już za sobą przetarcie, my dopiero miałyśmy zacząć - opowiadały Polki.
W drugim starciu Marciniak i Orman odesłali do domu kolejnych siatkarzy z Wenezueli Villafanę i Serquerę znów wygrywając 2:0. - Mieliśmy wenezuelski serial - śmiali się nasi siatkarze.
Na drodze dwóch Karolin stanęły nowozelandzkie siostry Stovold. Biało-czerwone triumfowały 2: 0. W tym momencie oba duety znalazły się o krok od awansu. - Czułyśmy stres, wbrew pozorom i wynikom, wcale nie grało nam się luźno i swobodnie - przyznały dziewczyny.
Kanadyjczycy DeBruyn i Hamilton mieli sporo czasu, by przyjrzeć się grze Marciniaka i Ormana. Z obserwacji wyciągnęli wnioski, które pozwoliły im wygrać pierwszego seta 23: 21. Polacy - dopingowani przez niewielką na razie grupkę kibiców - błyskawicznie złapali jednak właściwy rytm zwyciężający w drugiej partii do 13, a w trzeciej - niezwykle emocjonującej - do 12.
- Pomagał nam okrzyk Krzyśka "i o to chodzi", po każdym udanym zagraniu. To działało mobilizująco i dzięki temu do "serialu" dołożyliśmy kanadyjskie szczęśliwe zakończenie - stwierdził Marciniak.
Także naprzeciw pary Sowała/Michałkiewicz stanął duet z Kanady Adams/Knapp. I znów znalazł się na tarczy. Polki ani na chwilę nie oddawały inicjatywy i pewnie wygrały 2: 0.
Dziś na kąpielisku Słupna rozpocznie się turniej główny. Początek zmagań o godzinie 9, ostatnie mecze powinny się zakończyć około 19.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
