MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Po dwóch wygranych polskich koszykarzy

(tok)
Fotorzepa
Fotorzepa
Niby pomysł ten sam, ale efekt (jak na razie) zupełnie inny. Reprezentacja piłkarzy miała zostać odmieniona przez Holendra Leo Beenhakkera, za kadrę koszykarzy zabrał się Słoweniec Andrej Urlep.

Niby pomysł ten sam, ale efekt (jak na razie) zupełnie inny. Reprezentacja piłkarzy miała zostać odmieniona przez Holendra Leo Beenhakkera, za kadrę koszykarzy zabrał się Słoweniec Andrej Urlep.
Piłkarze dali plamę z Finlandią, koszykarze po dwóch meczach eliminacji do ME mają dwie wygrane i prowadzą w swojej grupie.

Między Beenhakkerem a Urlepem jest jednak podstawowa różnica: Słoweniec zjadł zęby na polskim baskecie, pracował z sukcesami w naszej lidze, zna naszą mentalność. "Leo" to jest człowiek z zewnątrz. Urlepowi można wiele zarzucić, jeśli chodzi o zbyt ekspresyjne zachowanie, jednak bronią go wyniki. Jest też bardzo ambitny. Po zwycięstwie w meczu z Bułgarią 75:68 szkoleniowiec powiedział: - Wygrana jest bardzo ważna, ale szkoda że nie utrzymaliśmy tej wysokiej przewagi z drugiej i trzeciej kwarty w ostatniej części spotkania. Obrona momentami była naprawdę bardzo dobra. W czwartej kwarcie mieliśmy jednak zbyt wiele łatwych strat. Brało się to i z lekkiego zmęczenia i pewnie też w mniejszej koncentracji. To sygnał, że trzeba nad tym elementem popracować przed kolejnymi spotkaniami. O tym kto zagra w spotkaniu z Ukrainą zadecyduję tuż przed środowym meczem.

Z poprawy gry kadry zadowolony jest prezes Polskiego Związku Koszykówki Roman Ludwiczuk: - Widać efekty pracy trenera Urlepa. Cieszą mnie nie tylko wygrane, ale także doskonała atmosfera w kadrze i to, że wszyscy chcą pracować. Poziom, który zaprezentowaliśmy w pierwszej części drugiej kwarty jest zbliżony do tego co prezentowały zespoły środka tabeli podczas mistrzostw świata w Japonii. Duża praca w obronie gwarantuje dobry wynik. Tak grały najlepsze zespoły świata i dlatego cieszy mnie, że i Polska gra twardą defensywę - powiedział prezes Ludwiczuk, który oglądał w Japonii mecze MŚ.

To był trudniejszy mecz dla wysokich, także dla mnie, w porównaniu do spotkania w Szwecji - ocenił 36-letni Adam Wójcik. - Bułgarzy mają wielu zawodników silnych fizycznie. Ale najważniejsze, że wygraliśmy, że mamy kolejne punkty, że widać zmiany w polskim zespole. Przez pierwsze trzy kwarty dyktowaliśmy warunki, a Bułgarzy nic nie mogli zrobić w ataku. W czwartej kwarcie wkradło się w naszą grę zbyt wiele chaosu. Wołałem do kolegów by grali spokojnie, ale nie zawsze słowa z ławki trafiają do tych, którzy są na parkiecie.

Zaczynają koszykarki
Polskie koszykarki środowym meczem w Rostocku z Niemkami inaugurują udział w eliminacjach mistrzostw Europy Włochy 2007. Kolejnymi rywalkami Polek, które w ostatnich mistrzostwach w Turcji zajęły 7 miejsce, będą zespoły Chorwacji i Szwecji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto