Przyszedł na skatepark w Pleszewie z kijem bejsbolowym
Skatepark na stadionie miejskim w Pleszewie, to jedno z ulubionych miejsc młodych ludzi z całej okolicy. Spotykają się tutaj nie tylko fani deskorolek, ale również rolek i hulajnogi. Podobnie, jak w innych tego typu miejscach panuje regulamin, który muszą przestrzegać wszyscy korzystający ze skateparku. Oprócz tego są również umowne zasady dotyczące m.in. z czego, w jakim momencie można korzystać i w jakim kierunku jechać, aby nie wpadać na siebie.
Okazuje się jednak, że nie zawsze wszystko jest tak piękne, jak w regulaminie... Do niecodziennej sytuacji doszło w ubiegłym tygodniu około godziny 20.00. Wówczas w okolicy stadionu zauważono mężczyznę z kijem bejsbolowym, który szedł w towarzystwie dziecka. Na miejscu pojawiła się policja.
- Zgłoszenie do Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie wpłynęło około godziny 20.00 i dotyczyło mężczyzny, który idzie z dzieckiem, a w ręku trzyma kij baseballowy - informuje asp. szt. Monika Kołaska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Jak dodaje rzeczniczka pleszewskiej policji, mężczyzną poszedł na stadion wyjaśnić sytuację z młodzieżą, która miała zaczepiać jego syna.
- Doszło jedynie do utarczki słownej, nie groził nikomu. Padła jedynie krótka wymiana zdań - informuje asp. szt. Monika Kołaska z KPP Pleszew.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
