Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyroki więzienia za zbiorowy gwałt

Maciej T.Nowak
Po pięć lat więzienia dostali Krzysztof B. i Janusz B. Sąd Rejonowy w Opolu uznał ich za winnych zbiorowego gwałtu. Proces, choć wszystkie rozprawy odbywały się za zamkniętymi drzwiami, był głośny z racji tego, co ...

Po pięć lat więzienia dostali Krzysztof B. i Janusz B. Sąd Rejonowy w Opolu uznał ich za winnych zbiorowego gwałtu. Proces, choć wszystkie rozprawy odbywały się za zamkniętymi drzwiami, był głośny z racji tego, co działo się wokół niego.

Krzysztof B. i Janusz B., od początku sprawy nie przyznawali się do winy. Prokuratura zarzuciła im, że 17 lipca 2003 r. dopuścili się zbiorowego gwałtu. Tego dnia w ogródkach piwnych spotkali dwie dziewczyny, znane im z widzenia. W trakcie imprezowania przenieśli się do klubu Drake. Później Krzysztof B. zabrał dziewczyny i miał je odwieźć do domów. Jedną faktycznie odwiózł, ale z drugą zamiast pod dom, pojechał do lasu w okolicach zajazdu "Niedźwiednik". Po drodze zatelefonował do Janusza B., który wkrótce przyjechał na miejsce. Tam wspólnie zgwałcili poszkodowaną.

O procesie stało się głośno na początku lutego br. Sprawa zbliżała się do końca, ale wówczas z sądu skradziono akta. Dzięki monitoringowi sądu, który zarejestrował złodzieja, udało się go szybko zatrzymać. Sprawcą okazał się były ochroniarz sądu. Mężczyzna trafił do aresztu. Przyznał się do kradzieży, ale nie wydał zleceniodawców. Policja podejrzewa, kto za tym stał, ale nie zebrała dowodów, by postawić im zarzuty.

Akt nigdy nie odnaleziono. Przez kilka miesięcy sąd odtwarzał dokumenty. Gdy udało się większość odzyskać, proces wznowiono.

Jesienią br. pojawiły się zarzuty wobec sędziego prowadzącego sprawę. Oskarżeni i ich adwokat podnosili, że nie jest on bezstronny. Ów sędzia prywatnie jest związany z inną sędzią z opolskiego sądu, która kilka lat wcześniej była dziewczyną... Krzysztofa B. Oskarżeni domagali się zmiany sędziego. Ich wnioski zostały jednak odrzucone.

Krzysztof B. i Janusz B. są także oskarżeni w aferze ratuszowej, gdzie odpowiadają za to, że wręczali łapówki Piotrowi Synowcowi, który w zamian za to załatwiał mieszkania komunalne.

Wyrok, który w minionym tygodniu zapadł w Sądzie Rejonowym w Opolu, nie jest prawomocny.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto