Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rano Waldemar Sobota dostał powołanie do kadry futsalu. Wieczorem strzelał w wygranym meczu Dremana z AZS UW Wilanów

Krzysztof Marcinkiewicz
Krzysztof Marcinkiewicz
Zdjęcie archiwalne.
Zdjęcie archiwalne. Wiktor Gumiński
Dreman Opole Komprachcie wygrał 4:2 w Warszawie z AZS UW Wilanów w meczu przedostatniej kolejki Fogo Futsal Ekstraklasy. Bohaterem Waldemar Sobota, który kilka godzin wcześniej został powołany do reprezentacji futsalu.

Dobra gra Waldemara Soboty w tym sezonie (24 gole i 13 asyst w 27 rozegranych meczach) poskutkowała powołaniem do reprezentacji Polski w futsalu. On i Sebastian Grubalski z Constractu Lubawa zostali dodatkowo powołani przed niezwykle ważnym dwumeczem barażowym w kwalifikacjach do mistrzostw świata z Chorwacją.

Sobota ma tym samym szansę stać się pierwszym w historii polskim zawodnikiem, który w swojej karierze grał zarówno na boiskach trawiastych, jak i na hali. Do tej pory na dużym boisku zagrał w reprezentacji 17 meczów i zdobył 4 bramki. Pierwsze spotkanie między przetrzebioną kontuzjami Polską a Chorwacją już 12 kwietnia (piątek) w Koszalinie. Rewanż odbędzie się 16 kwietnia (wtorek) w Zagrzebiu.

Zanim jednak pojedzie na zgrupowanie reprezentacji, Sobota zagrał w barwach Dremana w wyjazdowym meczu z AZS UW Wilanów. Tygrysy jechały do Warszawy w roli faworyta, zajmując 5. miejsce w tabeli. W poprzedniej kolejce Dreman pokonał 4:1 Ruch Chorzów.

Dreman szybko objął prowadzenie w tym spotkaniu. Na listę strzelców już w 3. minucie wpisał się Sobota. Tygrys miały jeszcze swoje okazje, ale nie strzeliło bramek. Dość niespodziewanie w samej końcówce pierwszej połowu Radosław Marcinkowski strzelił wyrównującego gola dla gospodarzy. Do przerwy było 1:1, a w powietrzu pachniało niespodzianką.

Po zmianie stron Dreman ruszył do jeszcze śmielszych ataków. Blisko gola był Brayan Parra Toloza, który trafił w słupek. W tej części meczu z rewelacyjnej strony pokazał się Sebastian Szadurski, który w odstępie zaledwie dwóch minut strzelił dwie bramki. Gospodarze rzucili się do ataków, co w 34. minucie przyniosło im bramkę. Na listę strzelców wpisał się ponownie Marcinkowski. Akademicy nie mieli nic do stracenia, więc wycofali bramkarza. To osłabienie w obronie wykorzystał Sobota, który minutę przed końcem strzelił gola i "zabił" mecz.

Dreman czeka w fazie zasadniczej jeszcze jedno spotkanie, które zadecyduje o miejscu w tabeli przed fazą play-off. Tygrysy podejmą we własnej hali bardzo trudnego rywala, Piasta Gliwice. Mecz odbędzie się po kwalifikacjach do mistrzostw świata, a więc dopiero 20 kwietnia (sobota).

AZS UW Wilanów - Dreman Opole Komprachcice 2:4 (1:1)
Bramki: 0:1 Sobota - 3., 1:1 Marcinkowski - 20., 1:2 Szadurski - 26., 1:3 Szadurski - 28., 2:3 Marcinkowski - 34., 2:4 Sobota - 39.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rano Waldemar Sobota dostał powołanie do kadry futsalu. Wieczorem strzelał w wygranym meczu Dremana z AZS UW Wilanów - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto