Chcą ubrać czterdzieści klubów

Dlatego właśnie jedna z najstarszych firm organizujących w naszym kraju zakłady wzajemne zainicjowała akcję "Wspieramy Polską Piłkę Nożną". Honorowy patronat nad tym przedsięwzięciem objął Polski Związek Piłki Nożnej. Program dedykowany jest dla wszystkich polskich drużyn - od zespołów regionalnych po kluby I ligowe - które do 14 maja zgłoszą chęć udziału w konkursie za pośrednictwem strony www. bukmacherzydlasportu.p Specjalna komisja wybierze 40 klubów, które otrzymają po dwa zestawy strojów sportowych. Łączna wartość zestawów wynosi 200 tysięcy złotych.

- Jesteśmy mocno związani ze sportem, sponsorujemy Odrę Wodzisław, postanowiliśmy rozszerzyć nasze działania na rzecz rozwoju polskiej piłki nożnej - tłumaczy Lukas Pecha, dyrektor marketingu Fortuny.

Podobną akcję zorganizowano już dwukrotnie w Czechach, gdzie firma posiada swoje przedstawicielstwo i od 20 lat prowadzi działalność związaną z zakładami bukmacherskimi. Wsparcie rzeczowe lub finansowe otrzymały wówczas 232 spośród 855 czeskich drużyn, które zgłosiły się do projektu.

- Teraz z taką inicjatywą wyszliśmy na polski rynek, który uważamy za bardzo interesujący - dodaje dyrektor Pecha.

Inicjatywa cieszy się dużym zainteresowaniem. Już teraz zgłosiło się kilkanaście klubów.

- Kluby z niższych lig borykają się z ogromnymi problemami finansowymi. Żeby sfunkcjonować w czwartej lidze potrzeba nie mniej niż 200 tysięcy złotych na sezon. Zdobycie takich środków est wielką sztuką, dlatego każda pomoc jest mile widziana - potwierdza prezes Grunwaldu Ruda Śląska Teodor Wawoczny.

Patronat nad inicjatywą przejął PZPN, tymczasem na polskich boiskach bukmacherzy mają ostatnio problemy - po zmianie prawa ich reklamy znikają z band otaczających boiska i z reklam zawodników.

- Ta akcja jest zgodna z prawem, bo nasza firma jako jedyna prowadzi działalność i odprowadza podatki w Polsce - tłumaczy Pecha.