Była sobota, 3 lutego, po godzinie 23. Strażacy błyskawicznie dotarli na miejsce zgłoszenia. Okazała się, że ogień pojawił się na poddaszu w trzykondygnacyjnym budynku mieszkalnym przy ulicy Bema.
Z żywiołem walczyło łącznie 13 jednostek straży pożarnej. Na miejscu pojawiła się również policja, pogotowie ratunkowe, pogotowie gazowe oraz energetyczne.
Gaszenie pożaru kamienicy trwało blisko sześć godzin. Sytuacja od początku nie była łatwa. Wszystkie czynności zostały zakończone około godziny 5 nad ranem (4 lutego). Dach budynku częściowo spłonął. Zginęła jedna osoba.
Przebieg oraz okoliczności tej tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?