Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga - przymiarki do zakupu mieszkania już czas zacząć

Joanna Pieńczykowska
Czekasz z kupnem mieszkania licząc na dalszy spadek cen? Czas wreszcie zacząć rozglądać się za ciekawą ofertą. Ceny nieruchomości spadać już nie będą, powinny się ustabilizować - taki wniosek płynie z najnowszego raportu NBP o stabilności systemu finansowego.

Trend stabilizacyjny analitycy NBP obserwują już od kilku miesięcy. Jak zauważyli, jeszcze w IV kwartale 2009 r. i pierwszym kwartale br. w niektórych lokalizacjach wystąpiły niewielkie spadki cen. Były jednak przeważnie mniejsze niż we wcześniejszych kwartałach.

- W kolejnych miesiącach 2010 r. można oczekiwać stabilizacji cen mieszkań - czytamy w raporcie.

Na wzrost popytu wpływać będzie spodziewane ożywienie na rynku kredytów mieszkaniowych.

- Negatywny wpływ na wzrost popytu może mieć jednak wejście w życie uchwalonej przez KNF rekomendacji T - podkreślają analitycy.

Również na podaż mieszkań kupujący nie powinni narzekać. Wprawdzie w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2010 r. liczba pozwoleń na budowę uzyskanych przez deweloperów spadła o 14 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ub.r., ale nie oznacza to, że spadnie liczba nowo rozpoczynanych budów. Z prostego powodu: deweloperzy posiadają bowiem w zanadrzu dużą liczbę projektów z pozwoleniami na budowę uzyskanymi we wcześniejszych miesiącach. Czekali z nimi na lepsze czasy i teraz mogą wprowadzać je do realizacji.

- W 2009 r. deweloperzy uzyskali o 19,1 tys. pozwoleń na budowę mieszkań więcej, niż wynosiła liczba rozpoczętych w tym okresie budów - wyliczyli eksperci NBP.

O stabilizacji cen na rynku mieszkaniowym mówią również analitycy rynkowi.

- Z naszych wyliczeń wynika, że w najbliższym roku ceny nieruchomości wzrosną średnio o mniej więcej 3,2 proc., czyli na poziomie niewiele wyższym niż inflacja. Można zatem mówić o stabilizacji - mówi Katarzyna Siwek, analityk Home Broker.

I dodaje, że o wzroście popytu świadczy fakt, że znacząco spadł czas oczekiwania na sprzedaż nieruchomości na rynku wtórnym: wynosi on obecnie ok. 98 dni. Jeszcze w grudniu trzeba było czekać 130 dni.

Jeśli ktoś czekał z zakupem, powinien zacząć się rozglądać. Tym bardziej, że w najbliższych miesiącach nie zabraknie promocyjnych ofert.

- Niektórzy deweloperzy, zwłaszcza rozpoczynający nowe budowy, mogą oferować upusty sięgające 20-30 proc. To cena za ryzyko związane z zakupem dziury w ziemi - mówi Katarzyna Siwek.

Takich okazyjnych ofert można szukać między innymi podczas dni otwartych. Na przykład Mill-Yon w weekend 22 i 23 maja organizował dni otwarte warszawskiej inwestycji Aura Park, na część mieszkań przewidziano specjalne rabaty sięgające prawie 20 proc. Miesiąc wcześniej cała inwestycja Apartamenty Elekcyjna firmy MPRO, została przeceniona o 10 proc. W przypadku inwestycji Róża Wiatrów giełdowej spółki Dom Development możliwe było natomiast otrzymanie drugiego miejsca postojowego i kuchni za 25 tys. zł w cenie mieszkania - wyliczają eksperci Home Broker.

Z najnowszego raportu Comperii o rynku kredytów hipotecznych wynika, że także bankowcy sprzyjają kupującym: kredyty tanieją z miesiąca na miesiąc. Osoba, która obecnie zaciąga kredyt walutowy w euro, może liczyć na ratę kredytu aż o 8 proc. niższą niż ktoś, kto ten kredyt dostał w styczniu.

Niemal o tyle samo obniżyła się średnia rata kredytu złotowego - o 7,5 proc. Na przykład osoba, która zaciągała w styczniu kredyt w wysokości 200 tys. zł, musiała liczyć się z ratą w wysokości 1250 zł. Obecnie, gdy banki obniżyły marże, rata jest o mniej więcej 90 zł niższa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto